Co to jest Codex Alimentarius?

Kodeks Żywnościowy (Codex Alimentarius)
Codex Alimentarius (CA) to zbiór międzynarodowych wytycznych i standardów dot. żywności.
Kodeks tworzony jest przez powołaną w 1963 roku Komisję Kodeksu Żywnościowego (organ FAO i WHO, agendy ONZ ds. żywności, rolnictwa / zdrowia).
W skład KKŻ wchodzi obecnie 188 krajów. Prace KKŻ prowadzone są w około 30 Komitetach. Statutowym celem Kodeksu jest ułatwianie handlu międzynarodowego i ochrona konsumentów. Jednakże czy Kodeks chroni konsumentów? Mamy spore wątpliwości w tej kwestii…
„Kodeks jest politycznym ekwiwalentem współczesnych dokumentacji toksykologicznych, ponieważ zatwierdza i promuje w międzynarodowym handlu żywnością wszystko łącznie z pestycydami, naświetlaniem, biotechnologią i syntetycznymi odpowiednikami substancji leczniczych i odżywczych preferując je od naturalnych substancji.”
UWAGA! Codex Alimentarius z początkiem 2010 r. nie wszedł jako obowiązujące prawodawstwo. Jednakże z początkiem 2010 r. weszła w życie dyrektywa EU dotycząca suplementów. Zalecenia Codexu są realizowane poprzez ustawodawstwo EU lub krajowe.
Codex Alimentarius, a GMO
W tym roku czekają na wejście w życie następne ustawy, dyrektywy, rozporządzenia ograniczające swobodę wyboru…
Gorący temat w EU a szczególnie w Polsce to GMO…
Codex Alimentarius – Kodeks Żywnościowy (KŻ) – co nas niepokoi ?
- Komisja KŻ (KKŻ) spotyka się na zamkniętych sesjach. Uczestniczą w nich nie wybrani przez społeczeństwo biurokraci rządowi z różnych krajów świata
- Prawdziwe organizacje konsumenckie są bardzo nielicznie reprezentowane na sesjach KKŻ
- KKŻ opracowuje zalecenia żywnościowe, które przeważnie okazują się być bardzo restrykcyjnymi regulacjami szczególnie dla substancji wspomagających zdrowie, takich jak suplementy diety
- Komisja KŻ pod pozorem promowania wolnego handlu, w rzeczywistości blokuje go, a w szczególności blokuje rynek ziół i suplementów
- Komisja KŻ jest wysoce scentralizowaną organizacją, kierowaną z „ góry w dół” przez elity rządowe
- KKŻ pracuje nad stworzeniem światowych standardów zwanych „harmonizacją”, które w ogóle nie uwzględniają zróżnicowanych potrzeb i interesów wielu rożnych społeczności świata, jak i nie uwzględniają ich różnic biologicznych
- Spotkania Komisji Kodeksu Żywnościowego nie są otwarte dla publiczności
- Media międzynarodowe i krajowe nie wykazują zainteresowania spotkaniami Kodeksu
- Spotkania Kodeksu nie są komentowane publicznie w mediach, dlatego nie są znane ogółowi społeczeństwa
- Standardy Kodeksu kształtowane są przy współudziale międzynarodowych organizacji pozarządowych (INGO), jako oficjalnych obserwatorów prac KKŻ. Większość INGO pozostaje pod wpływem wielkiego przemysłu (chemicznego, farmaceutycznego i biotechnologicznego) i działa w celu ochrony zysków kosztem naszego zdrowia.
- Manipulacja wynikami badań naukowych, niewłaściwe założenia toksykologiczne i epidemiologiczne i lobbying przedstawicieli przemysłu w KKŻ instytucjach i krajach członkowskich KKŻ są praktykami często obserwowanymi przy powstawaniu wytycznych Kodeksu.
- W praktyce największy wpływ na kształtowanie standardów ma Unia Europejska (np. wprowadzanie zapisów restrykcyjnych dyrektyw dot. suplementów diety) i Stany Zjednoczone (GMO – genetycznie modyfikowane organizmy).
- W efekcie standardy Kodeksu są łagodne/preferencyjne w stosunku do zanieczyszczeń żywności, tj. pozostałości pestycydów, dodatków chemicznych, GMO (genetycznie modyfikowanych organizmów), antybiotyków i hormonów, także w żywności ekologicznej.
- Promują w ten sposób wielkoskalową produkcję przemysłową i transport międzynarodowy a tym samym dalszą degradację środowiska.
- Standardy Kodeksu restrykcyjnie ograniczają dostęp do minerałów i witamin w suplementach diety, informacji na temat wpływu żywności na zdrowie. Klasyfikują wiele kategorii żywności jako leki (farmaceutyki). Konieczność spełnienia kosztownych i najczęściej niepotrzebnych wymogów prawa farmaceutycznego może spowodować pozbawienie Europejczyków dostępu do medycyny naturalnej.
- Standardy i wytyczne Kodeksu są pozornie nieobowiązkowe. Jednakże Światowa Organizacja Handlu (WTO), do której należy także Polska, traktuje je jako wyznacznik przy rozstrzyganiu międzynarodowych sporów handlowych. Artykuł 3 Umowy SPS (zastosowania mierników sanitarnych i fito-sanitarnych) stanowi: “(…) Członkowie muszą ustanawiać mierniki sanitarne i fito-sanitarne w oparciu międzynarodowe standardy, wytyczne i rekomendacje, jeżeli takie istnieją…”
Codex Alimentarius, a Ziołolecznictwo
Wytyczne Komisji Kodeksu Żywnościowego nie są prawem, ale we wszystkich ustawach związanych z żywnością zapiski kodeksu żywnościowego przeniesione są niemal żywcem do ustaw w Polsce. Jakie to ma konsekwencje prawne dla ziołolecznictwa? A no takie, że od tej chwili każdy podmiot będzie musiał spełniać wygórowane wymogi bezpieczeństwa przewidziane dla leków syntetycznych. Wszyscy wiemy, że badania dla nowych leków dopuszczanych do obrotu po raz pierwszy na Terytorium RP są bardzo ale to bardzo kosztowne. Takie badania dla preparatów jedno-składnikowych to jakieś 150-200 tyś złotych, dla dwu-składnikowych 200-400 tyś złotych, a dla wieloskładnikowych to wielokrotność tych kwot. Często mieszanki ziołowe pochodzenia chińskiego to 60, a niekiedy 120 składników. Jeżeli podmiot miałby zapłacić 20 mln za mieszankę ziołową to czy myślą państwo, że cena detaliczna nie ulegnie zmianie? Oczywiście, że ostatecznie cenę zapłaci klient ograniczając często się do niezbędnego minimum ze względów finansowych – nie będzie go stać na zakup wszystkich ziół bo będą po prostu o wiele droższe od leków. Z czasem farmacja przejmie całkowicie ziołolecznictwo i wprowadzi jedynie zioła na receptę, które będą nieskuteczne i z czasem ich cena będzie też wysoka, całkowicie poza zasięgiem normalnych zjadaczy chleba. Prawdziwa twarz Codex Alimentarius to zakazanie ziołolecznictwa pod płaszczykiem pozorowanej opieki nad konsumentem.

Kampania natura bez granic
Kampania natura bez granic została założona przeszło 15 lat temu, kiedy pierwszy raz spotkaliśmy się z nagonkami medialnymi pseudo mediów „głównego ścieku” na lekarzy, doktorów, profesorów medycyny tradycyjnej. Kampania natura bez granic zrzeszała pasjonatów, specjalistów i ludzi ceniących sobie naturę ponad wszystko. Ziołolecznictwo było jednym z głównych przedmiotów działalności kampanii. Z przyczyn niezależnych kampania po kilku latach edukacji społeczeństwa została rozwiązana, gdyż poza grupką ludzi faktycznie dostrzegających problem związany z nieustającym przesuwaniem granicy wolności w stronę leków syntetycznych odbierana zostawała wolnośc dostępu do ziół i ziołolecznictwa, a osoby praktykujące te metody często nazywane były znachorami. Obecne czasy pokazują, że ludzie kampanii natura bez granic jakoby wszystko przewidzili zawczasu. Mimo tego jest zbyt małe zaangażowanie społeczne i chęć walki o wolność konsumenckiego prawa wyboru co do sposobów leczenia siebie, swoich rodzin i dzieci. Celem kampanii natura bez granic była walka z zakłamanymi wytycznymi kodeksu żywnościowego i patologicznych ustaw raz za razem wprowadzanych do UE tylnymi drzwiami.
W tej sekcji znajdują się trzy filmy, ktróre należy obejrzeć w kolejności występowania. Są to materiały przygotowane przez kampanię natura bez granic w trosce o losy przyszłych społeczeństw. Zachęcamy do obejrzenia całości oraz wyrobienia sobie własnego zdania w temacie.
Suplementy, Zioła i Leki Ziołowe
Są państwo już po obejrzeniu filmów edukacyjnych dostępnych powyżej. Nie trudno się domyślić, że codex alimentarius nie jest już niczym dobrym. Oczywiście znajdą się specjaliści – laboranci, weterynarze czy lekarze sądowi, którzy powiedzą, że wytyczne kodeksu żywnościowego ułatwiają im znalezienie substancji czynnych dostępnych w żywności. Oczywiście to prawda. Druga strona KŻ jest jednak zdecydowanie bardziej ciemniejsza.
Codex Alimentarius pod pozorem walki o naszą wolność i bezpieczeństwo tak naprawdę odbiera nam możliwość jakiegokolwiek decydowania o kwestiach naszego zdrowia i zdrowia naszych rodzin.
Wielki asortyment leków chińskich i ziół, który ogólnie występuje pod nazwą Tradycyjna Medycyna Chińska jest szczególnie zagrożony wytycznymi Kodeksu Żywnościowego. Od czasu wprowadzenia wytycznych kodeksu, producenci i dystrybutorzy zmuszeni są do udowadniania naukowego działania leków ziołowych zgodnie z zasadami farmaceutycznymi. Zasady te przewidziane są dla leków chemicznych, a nie leków pochodzenia naturalnego. Takie ograniczenia nie są możliwe do spełnienia przez przemysł „Naturalnego Zdrowia” z dwóch powodów: kosztów badań oraz standardów chemicznych. Leki ziołowe mają naturalne substancje, których leki wytworzone w laboratoriach nie mają. Substancje te mają zbawienne działanie na zachowanie naturalnej homeostazy przez co zioła są bardzo skuteczne i nie wykazują praktycznie rzadnych skutków ubocznych w rękach wykwalifikowanego zielarza.
Co ciekawe zwolennicy KŻ do których należą wszystkiej maści farmaceuci, lekarze pierwszego kontaktu oraz praktycznie cały personel medyczny medycyny konwencjonalnej (ludzi wykształconych przez Akademie Medyczne) stworzyli ścieżkę tzw. „szybkiej rejestracji leku ziołowego”. Niestety problem polega na tym, że rejestracja jest bardzo droga, zdecydowanie przekraczająca możliwości finansowe średnich firm. Dla ciekawości podamy, że rzaden lek ziołowy nie przeszedł tej procedury od momentu zgłosznia do Urzędu ds. Rejestracji Leków. W UK dokonano do dziś około 2 tyś zgłoszeń leków ziołowych pochodzenia naturalnego czy tzw. tradycyjnych leków ziołowych – rzaden z nich nie przeszedł procedury rejestracyjnej w UE. System ten jest więc patologiczny i jedyny cel do jakiego został stworzony to ograniczenie naszej wolności konsumenckiego wyboru co do sposobów leczenia oraz dostępu do naturalnych produktów leczniczych takich jak zioła, suplementy ziołowe, suplementy witaminowe oraz mieszanki ziołowe różnych medycyn tradycyjnych świata.
Codex Alimentarius i Światowe Protesty

Protesty światowe wzgledem wytycznych Kodeksu Żywnościowego (Codex Alimentarius) przybierają na sile na całym świecie. Coraz więcej świadomych ludzi widzi zagrożenia z powolnie wprowadzanych wytycznych KŻ do prawodawstwa UE i praw krajowych państw członkowskich. Wszystko to odbywa się pod pozorem dbania o bezpieczeństwo obywateli. Prawda natomiast o kodeksie już od dawna jest jasna i nie da się ukryć, że jest szkodliwy, a politycy faworyzujący te międzynarodowe standardy dotyczące żywności łamią w większości prawa konstytucyjne państw członkowskich dotyczących wolności i dostępu do ogólnie sprawdzonych metod leczniczych.
Podmioty, które walczą w Europie i na Świecie ze szkodliwymi wytycznymi Kodeksu Żywnościowymi:
- Kampania natura bez granic – Polska
- Fundacja ds. Zdrowia dr Ratha – Niemcy
- Stowarzyszenie na Rzecz Naturalnego Zdrowia (ANH) – Anglia
- ANH International – USA
Codex Alimentarius i Ukrywana Prawda
Twórcom kodeksu żywnościowego (codex alimentarius) chodzi tylko i wyłącznie o kontrolę żywności. zgodnie z zasadą pewnego mędrca światowego „Kto kontroluje żywność, kontroluje też społeczeństwa”. Dlatego kodeks żywnościowy będzie zawsze walczył z naturalną żywnością, lekami ziołowymi i ziołami jak i sposobami naturalnego dbania o zdrowie. Tworzenie masy przepisów, które mają chronić konsumenta tak naprawdę odbierają mu wolność wyboru produktów jakie chce, a otrzymuje jedynie te, które oferuje mu łaskawie KŻ. Ciekawą sprawą jest też to, że członkowie komisji KŻ wybierają się sami z własnego grona, a większość posiedzeń komisji jest tajna. Do opinii publicznej podawane są jedynie te informacje, które KŻ uzna za stosowne. Nawet dziennikarze stacji gadzinowych muszą podpisywać stosowne zaświadczenia akredytacyjne zobowiązujące ich do wcześniejszego przedstawienia materiałów dziennikarskich, które chcą opublikować online. Codex Alimentarius jest więc międzynarodowym planem zniewolenia społeczeństw światowych, którego głównym celem jest kontrola.
Praktyczne zastosowanie wytycznych KŻ w obrocie żywności może wyglądać następująco:
- podmiot importuje towar z zagranicy po czym towar zostaje zakwestionowany przez agencję celną
- podmiot zostaje zobligowany do przedstawienia stosownych zaświadczeń żywieniowych (z pośród 2 tyś żadne nie zostało przyjęte w UK) co oczywiście jest bardzo kosztowne, wymaga czasu, a za produkt leżący na urzędzie celnym trzeba płacić składowe. Podmiot nie jest w stanie udowdnić, że nie jest wielbłądem i, że banan jest zdrowy.
- podmiot albo rezygnuje z importu, towar jest odsyłany na koszt zamawiającego, niszczony też na koszt zamawiającego lub zostaje sprzedany w krajach, gdzie jeszcze wytyczne KŻ nie obowiązują (opcja ratunkowa mało opłacalna)
Codex Alimentarius ma więc zastosowanie globalne i na wielu płaszczyznach oddziałuje na wolność dostępu do żywności dobrej jakości.
Codex wspiera farmację różnej maści, a głównie producentów leków patentowanych, szczepionek i leków specjalistycznych.
Codex wspiera producentów GMO i wszystkie przemysły powiązane.
Codex ma władzę obsadzania głównych stołków w Ministerstwach Zdrowia ludźmi wspierającymi i popierającymi założenia KŻ.
W Polsce wszystkie osoby zasiadające na stanowiskach kierowniczych w urzędach ds. zdrowia publicznego są z namaszczenia KŻ.
Codex wspiera wakacynologów i producentów szczepionek, a w szczególności tych na CoVid19.
Codex Alimentarius i Prawda Medyczna
Codex Alimentarius ma bardzo szeroki wachlarz oddziaływań. Jest ciałem opiniującym przy FAO oraz bardzo często urzędnicy WHO odnoszą się do jego wytycznych w międzynarodowych sporach zdrowotnych. Najlepiej wytłumaczą to państwu filmy edukacyjne kampanii natura bez granic. Materiały te pochodzą z 2008 roku, a wszystko co zostało tam przekazane spełniło się i spełnia się na naszych oczach.
Zdecydowanie najlepszy ekspert ds. rolnictwa, rolnictwa ekologicznego i gmo w Polsce. Niezależny badacz i publicysta. Wykładowca akademicki i osoba prześladowana za prawdziwe poglądy jakie głosił – w konsekwencji zwolniony z pracy. Były członek kampanii natura bez granic, pomysłodawca i założyciel myśli wspierania natury i dbania o jej skarby. Nasz przyjaciel, a przede wszystkim człowiek nieprzekupny – prawdziwy ekspert niezależny dr Roman Andrzej Śniady.
Spotkanie przedstawicieli kampanii natura bez granic z przedstawicielami sejmu
na Posiedzeniu Senackiej Izby Rozwoju Wsi i Rolnictwa w sprawie Codex Alimentarius.
Nasi koledzy w piękny i rzeczowy sposób wytłumaczyli wszystkie aspekty zagrożeń ze strony niewłaściwego
wdrażania wytycznych Kodesku Żywnościowego w Polsce.
Codex Alimentarius i Jak z Nim Walczyć?
Zywkły człowiek wydawać by się mogło, że nie ma nic do powiedzenia i jego zdanie nie ma wartości. Nic bardziej mylnego. Normalny konsumenty, Ty i ja mamy bardzo dużo narzędzi jakimi możemy oddziaływać na rzeczywistość i ją zmieniać. Oto niektóre z nich:
- edukacja i wykształcenie – znasz już problem kodeksu żywnościowego i jego negatywnych wpływów na życie i zdrowie obywateli UE. Kluczem do wygrania walki jest twoja wiedza i edukowanie możliwie największej liczby ludzi. Bądź dla nich wyrozumiały, gdyż problemy te statystycznie rozumieją i są w stanie skojarzyć głównie osoby gruntownie wykształcone potrafiące łączyć fakty i wyciągać własne wnioski. Nie trać czasu na próby edukowania osób ograniczonych. Wcześniej czy później zrozumieją w jakim byli błędzie. Oby nie było już dla tych osób za późno.
- aktywny udział w konferencjach – wymaga czasu i przygotowania ale właściwe zadawanie pytań dotyczących kodeksu żywnościowego i pokazywanie patologii wpływów tych wytycznych w większej grupie specjalistów daje możliwość merytorycznej rozmowy i wymiany faktów, która może skutkować w zmianie dotychczasowych poglądów wielu osób i odkrycie prawdy.
- publikacje online – nawet nie wiesz jak bardzo twoje zdanie jest ważne w świecie Internetu. Im nas jest więcej tym nasze poglądy dotrą do większej grupy odbiorców. Może wśród nich znajdą się osoby chcące walczyć o wolność i podsuną nam też nowe pomysły i kierunki działania.
- edukuj posłów – tak wiemy posłowie to często beton reprezentujący poglądy osób, którzy ich wspierają. Oznacza to, że poseł nie jest posłem, a kukiełką i nie stoi za prawdą. Czasami jednak można wywrzeć presję, której nie da się zagłuszyć czy zignorować. Są posłowie co znają problem KŻ ale jest ich za mało aby walczyć o swoich obywateli lub po prostu ktoś im płaci za nie robienie niczego czyli tzw. „bierny opór”.
- wspieraj lokalnie – kupuj produkty, które wspierają lokalnych wytwórców. Tak wiemy są często droższe ale pomagają ludziom z twojego otoczenia stanąć na nogi i inwestować w nowe rzeczy czyli rozwijać się. Daj szansę innym, kupuj lokalnie – nie wybieraj żywności gmo i chemicznych leków. Jak jest możliwość lecz się naturalnie.
- podpisać petycję – petycja wyrażająca sprzeciw w jaki sposób traktowani są lekarze medycyny tradycyjnej przez obecny system ochrony zdrowia
- dołącz do nas – problemy opisane w tym artykule są ci bliskie, dotykają twojego biznesu, twojej rodziny, bliskich, dzieci czy po prostu nie chcesz siedzieć na fotelu i chcesz coś zrobić… możesz zapisać się do kampanii natura bez granic lub wspierać jakąkolwiek z inicjatyw wymienionych powyżej. Organizacje te nie mają finansowania z zewnątrz i sponsorów. Wszystko opłacają z własnych środków bo przekazywanie prawdziwych niezakłamanych informacji opartych na faktach i dowodach naukowych uważają za należne Społeczeństwu Europejskiemu i Polsce, a nieskrępowany dostęp do osiągnięć medycyn tradycyjnej za cel nadrzędny.
Schemat aktywizacji w domu, pracy i czasie wolnym

"Naród Polski wydaje się spać i nie widzieć problemów, jakie niesie ze sobą wprowadzenie wytycznych Kodeksu Żywnościowego do ustaw w Polsce. Rozumiem, że nie jest to sprawą wszystkich obywateli ale niedługo nawet wolnego wyboru nie będzie, a o społeczeństwach obywatelskich będziemy czytać w książkach od historii."
prof.klin.lek.med Enkhjargal Dovchin
WNIOSKI I KOMENTARZ NASZEGO GABINETU
Nasz przyjaciel, specjalista i doktor medycyny Robert Verkerk z ANH w Anglii powiedział, że zmiana nastąpi wtedy kiedy poziom niezadowolenia społecznego będzie tak wysoki, że ludzie ze złości będą wyrywać płyty chodnikowe, aby nimi rzucać w tzw. funkcjonariuszy władzy. Dodał też, że zmiana wtedy nastąpi szybko i opamiętanie też. Niestety dla niektórych może być już za późno. Uważamy, że ten cytat dr Verkerka jest też cudownym podsumowaniem artykułu. Można by rzec nic dodać nic ująć.
Artykuły powiązane:
Ebook: „Akupunktura i Życie”


Ebook: „W Cztery Oczy z Medycyną Naturalną Dalekiego Wschodu”


POWIĄZANE ARTYKUŁY OPARTE NA FAKTACH

Alergie
Artykuł naukowy o wpływie akupunktury na leczenie alergicznego nieżytu nosa i dolegliwości towarzyszących.

NA BÓL

PIERWSZA WIZYTA
Artykuł jak najlepiej przygotować się do wizyty u lekarza medycyny tradycyjnej, aby jak najwięcej skorzystać.

Klimakterium
Bardzo indywidualny proces starzenia się kobiet, który jednak można niwelować przy pomocy akupunktury.

DLA DZIECI
Akupunktura pomaga w leczeniu dzieci oraz różnych schorzeń dzicięcych w tym ADHD. Wspiera koncentrację i dotlenienie mózgu.

BEZPIECZEŃSTWO
Największy zespół skumulowanych badań klinicznych nad bezpieczeństwem akupunktury i medycyny tradycyjnej.
Umów Wizytę
Klikając w baner poniżej mogą Państwo zarezerwować termin wizyty w Gabinecie Akpunktury i Medycyny Wschodniej prof.klin.lek.med. Enkhjargal Dovchin